Kredyt hipoteczny to jedna z najpopularniejszych metod finansowania zakupu mieszkania. Po sfinalizowaniu umowy z bankiem klient ma obowiązek co miesiąc spłacać raty kredytowe, ich wysokość będzie się jednak różnić w zależności od ustaleń. Która opcja będzie na kredytobiorcy najkorzystniejsza?
Raty równe a raty malejące
Raty nie muszą mieć tej samej wysokości przez cały okres spłaty. W przypadku rat malejących część kapitałowa pozostaje ciągle ta sama, a odsetki się zmniejszają, dzięki czemu ostatecznie oddaje się do banku mniej – w porównaniu do rat równych, różnica może sięgnąć nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Raty malejące mają jednak ten minus, że na początku są bardzo wysokie i może być kłopot z ich terminową spłatą, dlatego poleca się to rozwiązanie przede wszystkim tym osobom, które mają stałą, dobrze płatną pracę i raczej nie grozi im nagłe pogorszenie sytuacji materialnej. Przy skromniejszym budżecie lepsze mogą się okazać raty równe, ponieważ łatwiej się je spłaca i jest mniejsze ryzyko, że klient z powodu kredytu wpadnie w długi. Całościowo kredyt wychodzi drożej, ale jest bezpieczniejszy, co przy tak długim zobowiązaniu ma spore znaczenie. Które oprocentowanie jest korzystniejsze?
BS w Raszynie oferuje swoim klientom kredyty mieszkaniowe z oprocentowaniem stałym albo zmiennym. Wybór oprocentowania to częsty dylemat klientów, bo ciężko z góry ocenić, która opcja przyniesie większe oszczędności. Kredyt na mieszkanie spłaca się przez kilkanaście lat lub jeszcze dłużej, a w takim czasie stopy procentowe na pewno się zmienią chociaż raz, nie wiadomo jednak, czy będzie to podwyżka, czy obniżka stóp – inaczej mówiąc, przy zmiennym oprocentowaniu ryzykuje się znaczącym podrożeniem raty. Oprocentowanie stałe jest pewniejsze, ponieważ wysokość rat jest z góry znana. To duży komfort dla kredytobiorcy, ale niewykluczone, że straci on na tym finansowo, gdy stopy zostaną obcięte – przy oprocentowaniu zmiennym rata by się obniżyła, ale oprocentowanie stałe nie zmieni jej wartości. Czy warto wnosić wysoki wkład własny?
Wymagane minimum
to 20 proc. Im
wyższy wkład własny, tym z reguły lepsze warunki spłaty
kredytu, a umowy nie
trzeba zawierać na ponad 20 lat.